Ostro krytykuje on ostatnie pomysły minister Fedak związane z OFE.
>>>Czytaj więcej: Nasza składka do OFE to tylko początek? Fedak ma plan
"Ja na miejscu premiera bym ją natychmiast zdymisjonował, dlatego że ona nie zna faktów. To co ona mówi jest niezrozumiałe, to jest tak, jakbyśmy usiedli do partii szachów, a pani zaczęła grać w warcaby . Ja mam skończone dwie uczelnie ekonomiczne, trochę w tej gospodarce siedzę i ja nie rozumiem, co ta pani mówi" - komentuje w Radiu ZET Marek Goliszewski, prezes BCC.
Jego zdaniem ludzie biznesu zaczną odwracać się od Platformy Obywatelskiej.
"Biznes będzie głosował na tych, którzy przedstawią jakiś sensowny program. Sądzę, że biznes odwraca się od Platformy. To jest moja partia, w sensie utożsamienia się, ja głosowałem na Platformę, tam są moi koledzy i lubię ich, szanuję. Ale nie rozmawiamy o sympatiach, tylko rozmawiamy o Polsce, o gospodarce, o interesach" - mówi Marek Goliszewski.
I wypomina partii Donalda Tuska całą listę zaniechań i błędów.
"Od PO biznes się odwraca, dlatego że jest zawiedziony. Miała być obniżka podatków, jest podwyżka VAT. Miała być mniejsza biurokracja, jest większa biurokracja. Miało być jedno okienko, są tylko kłopoty. Miał być wymiar sprawiedliwości, nie trzy-czteroletnie procesy, tylko dwumiesięczne, tego nie ma. Jeżeli później na billboardach widzi się "nie robimy polityki, budujemy mosty", to na litość boską, to jest ubliżanie inteligencji, ludziom. Problem PO polega na tym, że oni chcą pozyskać elektorat PiS, w związku z tym schlebiają za wszelką cenę, takimi populistycznymi hasłami tej grupie, nie widząc że się odwracają od swoich zwolenników" - uważa prezes BCC.
Goliszewski ocenił też poczynania ministra finansów Jacka Rostowskiego.
"Dałbym mu powiedzmy trzy plus. To co teraz robi z OFE, to są dość tanie ruchy. Natomiast muszę powiedzieć, że bardzo mi się podobała jego postawa w czasie kryzysu, kiedy nie uległ naciskom na zwiększenie wydatków nieinwestycyjnych, to było bardzo mądre" - stwierdził szef BCC.
-