O specyficznym wystąpieniu krakowskiego aktora informowała jako pierwsza "Rzeczpospolita". Globisz otwierał galę, której gośćmi byli m.in. Donald Tusk, Barbara Kudrycka, kardynał Stanisław Dziwisz, Paweł Graś, wojewoda małopolski Stanisław Kracik.
Globisz wielu gości wprawił w osłupienie. Jako prowadzący skupił na sobie cała uwagę: modulował intonację, podnosił głos, chwilami wręcz krzycząc, sypał dość specyficznymi żartami.
Gdy głos zabrał Donald Tusk, od razu przyznał, że jest pod wrażeniem wystąpienia aktora. "Szczerze powiedziawszy, przygotowałem kilka poważnych słów, bo okoliczność jest nadzwyczaj poważna, ale jestem pod takim wrażeniem powitania przez pana profesora Globisza nas wszystkich, że muszę pozbierać te wątki na nowo" - mówił premier, wywołując śmiech na sali. W pewnej chwili wtrącił się Krzysztof Globisz: "Panie premierze, za idiotę robię tu ja".
Po wszystkim szef rządu przyznał, że wprowadzenie w wykonaniu krakowskiego twórcy trochę zbiło go z pantałyku. "Ja byłem absolutnie wytrącony, jakby z rytmu. Nie, no fajne było. Chociaż, jak w pewnym momencie mi przerwał i powiedział "idiotę to ja tu miałem udawać", to już było hardkorowo, ale mi pasuje" - zapewniał premier. Dodał, że "lubi ludzi, którzy mają poczucie humoru i zmysł improwizacji".
Komentarze(128)
Pokaż:
Może i są wśród nich i uczciwi Żydzi, już spolonizowani lecz to mała grupka, co do reszty nie mam wątpliwości, że są wrogami Polski z wielorasowcem żydo niemcem tw.SB ps."Oskar" i agentem Stasi, obecnie BND her Thuzkiem, wnukiem esesmana, synem wiejskiego złodzieja
i bandziora, agenta Gestapo z wiszącym na nim wyrokiem śmierci wydanym przez Gryfa Pomorskiego, za donoszenie Gestapo na Polaków i Kaszubów, lecz szkoda, że nie wykonanym, dlatego ryży nienawidzi żołnierzy z tej organizacji na Pomorzu, podległej AK, nazywa ich karłami reakcji do dzisiaj,a po wojnie NKWD, UB, SB, występującego jako prześladowany przez Niemców żyd i jego żydo niemiecką złodziejską kamarylą, patrzcie na ich "słowiańskie" rysy twarzy i czysto "polskie" nazwiska. Dodam jeszcze, że rodzina her Thuzka, ciotki i kuzyni zginęli na Gustlofie, byli wysokimi urzędnikami III Rzeszy i Gestapo w Gdańsku. Polacy obudźcie się, bo na długie lata lub na zawsze zostaniecie ich niewolnikami.To wszystko znajdziecie w po części dostępnych, archiwach Wehrmachtu, BND, STASI, CIA, GRU KGB-obecnie FSB, IW, WSI i obecnych służb. Mając jego dossier, rodziny, i innych, ich rodzin mają wszystkich na swej krótkiej smyczy, nasi z WSI, generał KGB Putin tante babo - chłop Angela Merkel, i nie tylko, dlatego Polski już praktycznie niema.Jak na razie prawdy w internecie nie da się ocenzurować i to żydo bolszewię,jewro - pejsatych boli najbardziej. Jedyna nadzieja w Opatrzności, że za Jej działaniem te śmiecie, lewactwo, PO, Thuzk ze swą zbrodniczą i złodziejską kamarylą POpłynie z wodami rzek. Poczytaj książki Henryka Piecucha, o matrioszkach sowieckich takich jak Wolski vel Jaruzelski i wielu innych, dowiesz się, także dlaczego zginął alkoholik, Świerczewski z rąk swych mocodawców NKWD, jak i ich wiern7y do czasu emerytury sługa Jaroszewicz (chciał dokumenty o właśnie matrioszkach sprzedać tak w Polsce jak i na zachód, zachód też ma ich wiele, szczególnie w Niemczech, Austrii, Węgrzech, Czechach, Słowacji, Rumunii, etc, chciał zarobić i "zarobił", zniknęły z jego domu wyłącznie archiwa) i wielu innych co za bardzo się, matrioszkami, wydmuszkami sowieckimi interesowało, to długi temat, nie na dyskusję na forum.Powiem tyle, że to ten co się, kulom nie kłaniał po pijaku dowiedział się, od Sierowa, szefa Śmierszy - chyba wiesz co to była za formacja?, po NKWD, w pijackim widzie podzielił się, tym z Jaroszewiczem wtedy płk. LWP, oraz nacz.prok. wojsk, który także przeją ze swymi ludźmi archiwa, Gestapo, SS i Abwehry, wszyscy co mieli z tym coś wspólnego nagle "umierali, na końcu sam Jaroszewicz.Może niebawem przeleję na papier, to o czym chcecie więcej wiedzieć. To tyle na razie.