Co więcej, jak podkreśla Balicki, marihuana pomaga w leczeniu chorób przewlekłych. "Jest stosowana w leczeniu wspomagającym nowotworów i stwardnienia rozsianego. W przypadku przewlekłych chorób jest pożytecznym lekiem: zmniejsza napięcie mięśniowe, zwiększa łaknienie – powoduje szereg korzystnych działań, które pomagają w leczeniu" – podkreśla Balicki.

Reklama

Były minister zdrowia uważa, że w Polsce panuje narkofobia – np. używa się znacznie mniej morfiny niż w innych krajach europejskich i 10 razy mniej niż w USA. "To nie substancje są złe. Morfina jest ważnym, dobrym lekiem i tak samo marihuana. Narkotyki do celów medycznych rzadko są przyczyną uzależnienia. Jeszcze mniej marihuana, bo ona nie powoduje objawów fizycznych odstawiennych" – stwierdził Balicki.

Jak podkreślił, co roku odnotowuje się w Polsce cztery tysiące zgonów związanych z nieumiejętnym stosowaniem powszechnie reklamowanych i używanych leków przeciwbólowych. "Tymczasem marihuana nie powoduje żadnych zgonów" – dodał.

W ten sposób były minister zdrowia uzasadniał, dlaczego SLD chce zalegalizować jej stosowanie do celów medycznych. Lewica złożyła już poprawkę do ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.