"Znowu polityka zwyciężyła nad zdrowym rozsądkiem. Komisja coraz bardziej się dezawuuje" - tak Hofman skomentował dla PAP decyzję komisji.

Odnosząc się do tego, że trzykrotnie nie stawił się przed komisją, gdy ta rozpatrywała wniosek w jego sprawie, Hofman stwierdził: "Niech się komisja nie dziwi. Jeżeli zajmuje się głupimi, niepoważnymi sprawami, motywowanymi politycznie, że posłowie nie przychodzą na jej posiedzenia".

Reklama

Słowa "trzeba by odstrzelić" Niesiołowskiego były elementem komentarza Hofmana do decyzji o wykluczeniu z PO Roberta Węgrzyna. Stwierdził on wówczas, że Węgrzyn "poleciał za głupotę". Po czym dodał: "Ale jakby tak wyrzucać za głupotę, to by dużo ich nie zostało. Niesiołowski w kolejce, trzeba by go odstrzelić. Gdyby spojrzeć na jego wypowiedzi, to pewnie moglibyśmy książkę z tego zrobić".

Komisja Etyki Poselskiej może zwrócić posłowi uwagę, udzielić mu upomnienia lub nagany.