"Od razu zaprzeczam, Jarosław Kaczyński takich pełnomocnictw nikomu nie wydawał. Rozmawiałem z nim wczoraj, pytałem go o to. Wiem także, że takie zasady u nas obowiązują, a Jarosław Kaczyński jest politykiem, który nigdy takich zleceń, pełnomonictw i pomysłów nie miał" - wyjaśnia w Radiu ZET Adam Hofman, rzecznik prasowy PiS. Przypomina, że nawet Janusz Kaczmarek zaprzeczył rewelacjom prokuratora Wełny.
Reklama
Jego zdaniem "prokurator Wełna pomawia Bogdana Święczkowskiego, Zbigniewa Ziobrę i Janusza Kaczmarka, którzy się z nim kontaktowali i powoływali się na Jarosława Kaczyńskiego - zaznacza polityk w rozmowie z Moniką Olejnik. Dodaje jednak, że to jest sprawa między Ziobrą, jego ludźmi a Markiem Wełną.
Komentarze (33)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszewielkiego wodza;;jara;; !
Przeciez rozmawial z wodzem wczoraji pytal na ten temat !
Wielki wodz;;jaro;;- stalinowiec , zaprzeczyl !
PiSdzielce jak czemus zaprzeczaja, to jest ;;PRAWDA;; ! ! !
Haki,morderstwa,dyktatura,inwiligacja,i zero o gospodarce.
Jarek nie zdolny do takich rzeczy ,to oni ,oni oni ...szukali haki .
Takie i inne polecenia ZAWSZE są na GĘBĘ!
Po to właśnie,żeby nie było śladów TAKICH "zleceń, pełnomonictw".
Akta śledztw paliwowych Kaczyński też na "gębę" kazał sobie zawieść w grudniu 2005 , a Ziobro na "gębę" kazał z nimi jechać na Nowogrodzką do JK prokuratorowi Miłoszewskiemu, który był w zespole prok. Marka Wełny.
Zaplucie Hoffmana świadczy najlepeij, że ten temat to gorący kartofel dla "Worka kartofli"- jak nazwała Staniszkis NadPrezesaZbawiciela.