Nie ma alternatywy dla małżeństwa i rodziny - przekonywał lider PSL Janusz Piechociński podczas posiedzenia Rady Naczelnej Polskiego Stronnictwa Ludowego.

Reklama

Nie ma alternatywy dla tego, co sprawdziło się przez lata i przez wieki i jest uświęcone nie tylko tradycją, ale i dwudziestowiecznym prawem cywilnym - mówił wicepremier i minister gospodarki. Dodał, że jest szansa na poprawienie w ramach prawa cywilnego tego, aby nie było wykluczenia, ale jednocześnie nie wolno naruszać materii konstytucyjnej i wzniecać wokół tych spraw niepotrzebne emocje.

Jak podkreślił Janusz Piechociński, podczas Rady Gabinetowej, w imieniu PSL powiedział, że nie czas dzisiaj koncentrować uwagę na modernizowanie wartości.

Prezes PSL odniósł się także do sytuacji po lewej i prawej stronie sceny politycznej. Zwrócił uwagę między innymi na próby odbudowy ruchu narodowego oraz ciągle trwający scenariusz budowy alternatywnego państwa, alternatywnego premiera i alternatywnego rządu. Piechociński wspomniał też o poważnym zaniepokojeniu i zaangażowaniu personaliami przez koalicyjnego partnera.