645 butelek wina i 122 butelki whisky wypito w ubiegłym roku w kancelarii premiera. To oznacza, że dziennie osuszano niemal dwie butelki wina. Ta przyjemność kosztowała fundusz reprezentacyjny 75 tysięcy złotych.
141 tysięcy złotych wydano na alkohol w kancelarii prezydenta. Jak podaje "Fakt", dwie trzecie z tej sumy wydano na wino.