To efekt złożenia wniosku przez prokuratora generalnego o kasację umorzenia sprawy.
- Przez siedem lat wymiar sprawiedliwości dopuszczał się w tej sprawie rażących naruszeń prawa. Dziś stwierdził to Sąd Najwyższy. Przypadek mojego męża, który zmarł w wyniku rażących naruszeń elementarnych procedur medycznych, nie jest jednostkowy - oświadczyła po orzeczeniu Sądu Najwyższego Krystyna Kornicka-Ziobro.
Cała rodzina za śmierć Jerzego Ziobry obwinia czterech lekarzy Szpitala Uniwersyteckiego - mieli oni popełnić błąd w sztuce lekarskiej.
Kiedy proces miałby się rozpocząć, nie wiadomo.