W sali Kina Kijów zgromadziło się 1,2 tys. sympatyków partii, a liderzy SP prezentowali program wyborczy i projekt nowej konstytucji.
- Aby dokonać zmian w Polsce potrzebne jest odsunięcie od władzy Platformy Obywatelskiej - przekonywał Zbigniew Ziobro podczas przemówienia. I dodawał jednym tchem: - My chcemy władzy nie dla jej blichtru, nie dla synekur, nie dla przywilejów wynikających z urzędniczych posad. My chcemy władzy po to, aby zmienić Polskę od podstaw, by dać Polakom nadzieję, a do tego potrzebna jest zmiana konsytuacji.
Do zmiany w konstytucji potrzebne są głosy 2/3 posłów. SP w Sejmie ma 17 swoich przedstawicieli.
Solidarna Polska w przedstawionym projekcie nowej konstytucji opowiada się także za zniesieniem finansowania partii z budżetu państwa, wprowadzeniem jednomandatowych okręgów wyborczych i systemu prezydenckiego.
W zmianach znalazła się również propozycja powszechnych wyborów na stanowisko Prokuratora Generalnego. - Wymiar sprawiedliwości źle funkcjonuje, czego przykładem jest działalność sędziego Piotra Tulei - zauważył Zbigniew Ziobro.
W konwencji partii wzięli udział Paweł Kukiz - lider ruchu Zmieleli.pl oraz szef Solidarności Piotr Duda.