Adam Malczak, który 1 lipca został doradcą ministra spraw wewnętrznych, urodził się w 1992 roku. Jak wynika z ustaleń dziennikarzy portalu rp.pl, wcześniej pracował dla Rady Rodziców przy II Liceum Ogólnokształcącym i Gimnazjum im. Stefana Batorego w Warszawie. Tak zapisano w Biuletynie Informacji Publicznej. Informacji o innych miejscach zatrudnienia Malczaka brak, choć niewykluczone, że wynika to z tego, iż wcześniej nigdzie indziej nie pracował.
W resorcie Sienkiewicza jest jeszcze jeden młody doradca, w podobnym wieku. Zatrudniony 20 lutego Paweł Polak ma 23 lata. Wcześniej pracował w firmie Exi Sport.
Nie wiadomo, jaki jest zakres obowiązków obu doradców, jakie jest ich wykształcenie, ani ile zarabiają. Dziennikarze rp.pl zapytali o to Ministerstwo Spraw Wewnętrznych. Nie dostali odpowiedzi.
Komentarze (221)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarsze~!~!~!~
Jakiś czas temu niejaki Sik-ors-ki zatrudnił w charakterze funkcjonariusza publicznego (oczywiscie jego zdaniem zgodnie z prawem i regulaminami podleglego mu ministerstwa) córeczke niejakiego Rostowskiego, ktora w Internecie umiescila swoje CV, a jednoczesnie "plakat reklamowo-wyborczy PO", na którym ta niefrasobliwa dzierlatka uznala za stosowne pohanbić panstwo polskie i bezczelnie obrazić Polaków afiszując się na tej swojej internetowej ofercie publicznej pod popularnym w pewnych kręgach hasłem "FUCK ME LIKE A WHORE I AM!".
Dlatego dziwi mnie zdziwienie i niesmak internautów w przypadku, kiedy chodzi zaledwie o trzymiesięczny staż w MSW jakiegos Bogu ducha winnego Monisia Lewinskiego, który o wydymanie się w Internecie nie doprasza, a jesli nawet to czy owo mu się w ministerstwie przydarzy - to bedzie to wina faszystów i antysemitów z Podlasia i odbędzie się bez jego wiedzy i zgody i bez udzialu osob trzecich!!!