Polityk uważa, że może zdarzyć się, że jego partia będzie współrządzić Polską. Zaznacza, że jest mu równie daleko do PiS i do PO, ale gdyby po wyborach okazało się, że Polska Razem jest liczącą się siłą, to partia podjęłaby rozmowy z każdym ugrupowaniem. Warunek jest jeden: akceptacja większości punktów programu Polski Razem.
Rozpoczęliśmy pierwszy akt długiego marszu. Zgadzam się z premierem, to będzie trudna, stroma droga - skomentował w TVP Info Jarosław Gowin.
Polityk wierzy, że ten "długi marsz" zakończy się sukcesem.
Ludzie którzy się wokół mnie gromadzą są pozytywnie wkurzeni, nie poprzestają na krytyce i narzekaniu, chcą działać - powiedział Gowin.
Dodał, że jego partia chce działać przede wszystkim na rzecz małych i średnich firm, głównie polskich. I jak podkreśla, Polska Razem jest pierwszą partią, która chce reprezentować interesy rodzimych firm.
Czy dawni koledzy z Platformy przyłączą się do nowego ugrupowania?
W Platformie jest wielu, którzy mnie popierają. Jest ich więcej niż tych, którzy poparli mnie w głosowaniu na przewodniczącego partii. Ale za wcześnie mówić, o tym, czy ktoś się zdecyduje do nas dołączyć - stwierdził Gowin.
Komentarze (65)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszeNo to czego mozna sie spodziewac po nim teraz a no tego samego czyli potulnego utrzymania statu quo czyi Zadnych zminay. ot PO 2.0
zamina Gomllulkin na Gierka SLD na PO itp
a wiec jeszcze troche i zamknie ten bubel
Polska razem
co na to prof. Miodek i Bralczyk ??
z faryzejskim uśmieszkiem świętoszka powtarzał wielokrotnie:
Ja nie wyjdę z Platformy, ja nie opuszczę Platformy, moje miejsce jest w PO.
Poza tym, pan Gowin jest człowiekiem, który ma sobie za nic lojalność wobec
swoich wyborców. Pan Gowin swój mandat sejmowy zdobył jako poseł Platformy
Obywatelskiej. Ludzie głosowali na niego, jako członka PO. Zwykła ludzka przyzwoitość
nakazywałaby zwrocić mandat poselski zdobyty z rekomendacji PO.
Czego byśmy nie mówili o panu Palikocie, to musimy przyznać, że zachował on się honorowo, zdając mandat poselski zdobyty w barwach PO.
Na takie honorowe postępowanie nie było stać pana Gowina ani jego wielbicieli, panów
Godsona i Żalka
Premier Tusk zdymisjonował dwóch ministrów sprawiedliwości- profesora Ćwiąkalskiego i pana Gowina. Profesor Ćwiąkalski od momentu swojej dymisji nie powiedział ANI JEDNEGO ZŁEGO SŁOWA na premiera Tuska.Pan Gowin po swojej dymisji wygadywał najobrzydliwsze rzeczy na premiera Tuska.
Obaj byli ministrowie sprawiedliwości pochodzą z Krakowa, ale, jak widzimy, dzieli ich
OLBRZYMIA RÓŻNICA KLASY.
Pogratulować tylko temu "jabłuszku" takiego przewodniczącego!!!
~
~Taaka prawda2013-12-08 20:32
co to jest lewica w PIS?
---
tacy mniej prawicowi ale którym nie podoba się PO
Rydzyk?Bo nie .Facet nie w moim typie .
Oczywiście żartuje ale tu nie miejsce na wyłuszczanie . A i ty do tego nie podejdziesz rzeczowo.
"Kulturalne wyłuszczanie faktów "? Gdzie ?
Z kim? ?Bo chyba nie z tobą?A z Rydzykiem?To co słyszałam to nie bardzo.
Problem jest w tym ,że ty od razu odrzucasz inne zdanie niż twoje .
Nie mogę ci powiedzieć swojego zdania bo mnie nazwiesz "POłgłówkiem ","Durniem "i stwierdzisz
"oplucie faktów zastępuje u niego doznania obcowania z rozumem, he, he, he."