Zdaniem Janusza Piechocińskiego były premier staje się chuliganem polskiej polityki.
Lider PSL zapewnił w Lublinie, że jego partia nie da sobie narzucić takiej narracji. Zaznaczył, że dziś trzeba budować wspólnotę, a nie polaryzować scenę polityczną za pomocą wytartych schematów z 2005 i 2007 roku.
>>>Prezes PiS oskarża PSL, że zdradza wieś. "I jedni i drudzy zawalili"
Polityka jest dobra wtedy, kiedy służy ludziom i gospodarce - dodał szef ludowców. Stwierdził, że dzięki temu odnawia się nadzieja na lepsze życie, wyższe dochody, nowe miejsca pracy. Przekonywał, że dobra polityka jest odpowiedzią na wyzwania demograficzne.
Janusz Piechociński podkreślił, że PSL nie jest partią na jedne wybory. Prezes Stronnictwa przyjechał do Lublina, gdzie uczestniczył w wojewódzkim opłatku ludowym