- Nie podpisywaliśmy umów miedzy Polska a Rosją, żeby było jasne. To była wymiana doświadczeń, rozmowy w kuluarach - mówi w rozmowie z dziennik.pl Cezary Kucharski, który wraz z 13 innymi posłami poleciał do Moskwy. Jak sam przyznaje, jemu samemu trudno jest oszacować korzyści z tego typu wyjazdów - podobnie jak te wynikające z wykorzystania marketingu w biznesie. - W obu przypadkach chodzi przede wszystkim o budowanie relacji - dodaje.

Reklama

W delegacji, na którą zgodę dała Marszałek Sejmu, znaleźli się także m.in.: Andrzej Biernat, Ireneusz Raś, Grzegorz Janik i Andrzej Dera. Spotkanie trwało pięć dni, a okazją do wyjazdu był Międzynarodowy Turniej Parlamentarny zorganizowany w związku z obchodami 20. rocznicy ukonstytuowania Dumy Państwowej Federacji Rosyjskiej.

- W igrzyskach parlamentarzystów było wiele konkurencji. To był i badminton, i tenis, i szachy, i piłka nożna... Pięć czy sześć dyscyplin, które wyznacza gospodarza turnieju - przypomina sobie poseł PO.

Konkurencja były duża, bo swoje reprezentacje miały m.in. Ukraina, Litwa, Łotwa, Białoruś, Serbia i Chorwacja. Łącznie 11 krajów. Polsce parlamentarzyści zajęli wysokie lokaty, a w finałowym meczu Polska pokonała Rosję 3:1.

Reklama

- Polski ambasador po naszej wygranej - Rosja przegrała wtedy pierwszy raz - bardzo stanowczo powiedział, że ma nadzieje, ze to zwycięstwo Polski nad Rosją stanie się oznaką budowania relacji opartych na nowych zasadach - podkreśla Cezary Kucharski.

Wyjazd na zawody do Rosji nie był jedynym, na który polscy parlamentarzyści pojechali w zeszłym roku. W listopadzie polecieli do tureckiego kurortu Antalya, żeby spotkać się z Komisją Sportu Wielkiego Zgromadzenia Narodowego Turcji i wziąć udział w parlamentarnym turnieju piłkarskim. Delegacja liczyła osiem osób - w jej skład weszli m.in. Patryk Jaki, Grzegorz Janik, Ireneusz Raś i Cezary Kucharski. Koszt: blisko 2 tys. zł.

CZYTAJ WIĘCEJ: Kosmiczna delegacja posła SLD. Start rakiety oglądał za publiczne pieniądze

CZYTAJ WIĘCEJ: Podróż za jeden uśmiech, czyli inne niecodzienne delegacje posłów i koszty z tym związane