Cezary Grabarczyk zastąpi na stanowisku ministra sprawiedliwości Marka Biernackiego, a Grzegorz Schetyna w MSZ Radosława Sikorskiego. Ministerstwo po Elżbiecie Bieńkowskiej obejmie Maria Wasiak, dotychczasowy członek zarządu PKP SA. Miejsce Bartłomeja Sienkiewicza w MSW zajmie posłanka PO Teresa Piotrowska, a Andrzej Halicki zastąpi Rafała Trzaskowskiego na stanowisku ministra administracji i cyfryzacji.

Reklama

Ponadto Ewa Kopacz postanowiła, że Janusz Piechociński z Polskiego Stronnictwa Ludowego pozostanie wicepremierem i ministrem gospodarki. Drugim wicepremierem będzie minister obrony, Tomasz Siemoniak.

Pozostaną na swoich stanowiskach: Mateusz Szczurek, Bartosz Arłukowicz, Marek Sawicki, Władysław Kosiniak-Kamysz, Włodzimierz Karpiński, Maciej Grabowski, Joanna Kluzik-Rostkowska. Stanowiska zachowali też ministrowie nauki i szkolnictwa wyższego: Lena Kolarska-Bobińska, kultury Małgorzata Omilanowska i sportu Andrzej Biernat. Szefem kancelarii premiera zostanie Jacek Cichocki.

Ewa Kopacz zapowiedziała również, że za miesiąc rozpocznie się przegląd wiceministrów.

Podczas prezentacji rządu przyszła premier nie chciała rozmawiać na temat programu, bo jak podkreśliła o nim będzie mówić w czasie expose. Jedyną kwestią, o którą udało się zapytać nową premier była polityka zagraniczna. Tu wyraźnie Ewa Kopacz zaakcentowała, że Polska nie będzie w awangardzie państw domagających się wysłania broni Ukrainę. Ewa Kopacz zapowiedziała, że polityka jej rządu będzie wyważona zarówno w sprawie konfliktu na wschodzie, jak i w sprawie Państwa Islamskiego.

Ewa Kopacz powiedziała, że w stosunku do Ukrainy polski rząd będzie prowadził politykę spójną z całą Unią Europejską i nie będzie forsował własnego stanowiska. Zachowanie swojego rządu porównała do kobiety, która w momencie zagrożenia nie ryzykuje, ale chroni przede wszystkim swoje dzieci i dom. Podkreśliła, że Polska nie powinna "być na wyścigi uczestnikiem tego konfliktu zbrojnego". W sprawie uczestnictwa Polski w koalicji przeciwko Państwu Islamskiemu, również wskazuje dużą wstrzemięźliwość. Podkreśliła, że jeśli już Polska ma się angażować w jakiś konflikt zbrojny, to sprawa ukraińska jest nam bliższa ciału.

Ewa Kopacz ma wygłosić expose 1 października. Wtedy też odbędzie się głosowanie nad wotum zaufania dla rządu.

CZYTAJ WIĘCEJ:Wszystko jasne! Ewa Kopacz ogłosiła nazwiska nowych ministrów. RELACJA>>>