Według Lichockiej wszystkim partiom biorącym udział w marszu udało się zebrać jedynie 45 tysięcy ludzi (taką liczbę podała policja). Jej zdaniem manipulacją organizatorów, a także części mediów, które rozpowszechniały tę informację, była liczba 240 tysięcy uczestników. - Ci ludzie są wciągnięci przez partyjnych działaczy w jakąś intelektualną pułapkę - mówiła.
Wczoraj TVN podał, obliczając według swojej metodologii, że mogło przejść 100 tysięcy, niedługo dojdą do tego, że było 45 tysięcy - przekonywała w "Sygnałach Dnia".
Joanna Lichocka krytykowała też publicystę Jacka Żakowskiego, który twierdzi, że KOD powinien być jak Hamas. - On uważa, że można tak walczyć w Polsce, żeby ginęli ludzie - oceniła.