Panie Ministrze Obrony Narodowej, Antek, świrze, wskaż cytat kiedy rzekomo mówiłem, że Rosja wkrótce będzie członkiem NATO - napisał na Twitterze Radosław Sikorski, zabierając głos w sprawie audytu, przedstawionego przez ministrów rządu Beaty Szydło.

Reklama

Na te słowa od razu zareagował rzecznik MON. Bartłomiej Misiewicz stwierdził, że liczy się sam fakt rozpatrywania możliwości członkostwa Moskwy w NATO, cytował też artykuł z "Gazety Wyborczej" z 2009. Dziękuję za potwierdzenie, że min. ON kłamał w Sejmie mówiąc jakobym powiedział, że Rosja 'rychło będzie' członkiem NATO - odpowiedział rzecznikowi były marszałek Sejmu. Naprawdę nie rozumie Pan różnicy między powiedzeniem, że Rosja może być kandydatem, a że 'rychło będzie' członkiem? Naprawdę? - pytał Sikorski.

Były marszałek Sejmu tłumaczył potem, że nie chodziło mu o to, by Rosja została członkiem Paktu, a jedynie spełniła warunki członkostwa. Sikorski stwierdził bowiem, że gdyby bowiem Moskwa ustanowiła cywilną kontrolę nad armią, a Putin zdecydował się na wprowadzenie w kraju prawdziwej demokracji i uregulował spory terytorialne z sąsiadami, to Polska tylko by na tym skorzystała.