Do tej pory regulaminu wystaw nie było. Posłowie jedynie występowali do marszałka o zgodę, która zwykle była formalnością. Teraz, jak pisze "Rzeczpospolita", to się zmieniło. Gdy p.o szefa Kancelarii Sejmu została Agnieszka Kaczmarska, wprowadzono w życie regulamin wystaw. Według niego, marszałek - zanim wyrazi zgodę - musi dostać wizualizację plastyczną wystawy oraz opisy poszczególnych plansz. Zdaniem Kancelarii Sejmu, to dbanie o to, by nie było spięć przy urządzaniu wystaw, jak też próba zagwarantowania odpowiedniego poziomu instalacji.
Opozycja jest tymi zmianami oburzona. To próba odtworzenia urzędu z Mysiej [siedziba centralnego urzędu cenzury państwowej w PRL - red.], tyle że przy Wiejskiej. Marszałek Kuchciński chce kontrolować wszystko i wszystkich - ocenia Michał Szczerba z PO.