We wtorek m.in. na twitterze i w TVP Info i pojawiły się informacje dot. spotu Trzaskowskiego z eurowyborów 2009 r.
W spocie tym aktor Michał Żebrowski stoi pod murem z papierosem w ustach. Po chwili nakładana jest mu na oczy czarna opaska, Żebrowski wykrzykuje "Za Rafała!", po czym kamera przesuwa się na pobliskie drzewa, a w tle rozlega się strzał. Następnie w spocie pojawia się plansza z pytaniem: "A ty co zrobisz dla Rafała?" oraz adresem dlarafala.pl.
Trzaskowski został na wtorkowej konferencji zapytany o ten spot i o reakcję na niego, m.in. żołnierza antykomunistycznego podziemia Mieczysława Chojnackiego, który ocenił, że spot ten "hańbi pamięć wszystkich osób, które oddały życie w walce o wolną Polskę" i wyraził nadzieję, że Trzaskowski za niego przeprosi.
- Zawsze w tych dniach, kiedy mówiliśmy o Powstaniu Warszawskim, staraliśmy się powstrzymywać od emocji politycznych. To jest klasyczna manipulacja TV PiS, kolejna manipulacja - powiedział Trzaskowski.
- Ja w tych dniach chciałbym rozmawiać o Powstaniu Warszawskim i do manipulacji TVP Info nie będę się odnosił - dodał.
Przypomniał, że w ubiegłym tygodniu stworzona została strona mowprawde.pl, gdzie będzie walczyć z kłamstwem i manipulacją.
W sprawie pytań dot. spotu zabrała głos obecna na konferencji uczestniczka Powstania Warszawskiego Wanda Traczyk-Stawska. Zwracając się do dziennikarza TVP Info powiedziała: - Czemu pan do tego wraca, skoro nie ma pan racji.
Wpis dotyczący spotu pojawił się też wcześniej we wtorek m.in. na Twitterze Platformy Obywatelskiej. Żenujące jest rozpowszechnianie przez osoby związane z Patrykiem Jakim i pracowników TVPiS #FakeNews dotyczącego rzekomego naśmiewania się z Powstania Warszawskiego przez @trzaskowski_ i Michała Żebrowskiego w 2009 roku. Kłamstwo to główna metoda polityczna PiS - napisano.
Do sprawy odniósł się też sam Żebrowski. Na Facebooku przypomniał, że spot pochodzi sprzed dziesięciu lat, gdy wziął udział w kampanii Trzaskowskiego. Znam Rafała od 40 lat i wiem, że jest uczciwym i mądrym człowiekiem. Nie ma dziś wielu takich w polityce. Biorąc udział w tym spocie nie przypuszczałem, że 10 lat później ktoś ośmieli się próbować nadać mu inny sens - napisał.
Żebrowski podkreślił, że spot nawiązywał do jego roli w dramacie "Kordian" Juliusza Słowackiego. - Posługiwanie się kampanią sprzed 10 lat i łączenie jej z obchodami Powstania Warszawskiego jest wredne, przebiegłe i kłamliwe - oświadczył aktor.