- Rola Polski w Unii Europejskiej umacnia się. Jesteśmy realnie coraz silniejszym partnerem, zarówno ze względu na swoją siłę gospodarczą, jak i nasze ogromne sukcesy w uszczelnianiu systemu podatkowego. To zostało tam zauważone na bardzo wielu forach. Odzyskaliśmy też w polityce zagranicznej naszą wewnętrzną sterowność - to od nas zależą kierunki polityki zagranicznej - oświadczył Mateusz Morawiecki.
- Nie jesteśmy łódeczką przywiązaną do wielkich możnych tego świata, tylko kierując się interesami polskimi i rozumiejąc realia geopolityki, prowadzimy politykę polską, polską politykę zagraniczną w najlepszym polskim interesie - podkreślił.
Szef rządu był też pytany, czy dzisiaj temat Europy kilku prędkości wciąż funkcjonuje. - Jakoś ostatnio przycichł i nie słychać o nim - powiedział premier.
Morawiecki przypomniał jednocześnie hasło UE: "Zjednoczeni w różnorodności". - To jest hasło całej Unii Europejskiej i my rozumiemy UE jako Europę ojczyzn. Natomiast podstawowa polityka budżetowa Unii Europejskiej to jest polityka spójności i my tego się bardzo mocno trzymamy, my będziemy bardzo mocno walczyć o to, żeby ten przydział środków dla krajów Europy Środkowej i Wschodniej był jak największy, a ponieważ zatwierdzenie budżetu odbywa się na zasadzie jednomyślności, to na pewno wywalczymy bardzo dobry budżet dla Polski i dla Europy Środkowej - zapowiedział.
Morawiecki był też pytany o zarzuty opozycji dotyczące wyprowadzania Polski z UE przez rząd PiS. - Wręcz przeciwnie. My naszą pozycję w Unii Europejskiej teraz umacniamy, bo Unia Europejska jest unią twardej gry interesów krajów członkowskich. My nie uważamy tak jak nasi poprzednicy, że poklepywanie po plecach i ustępowanie wszystkim to jest realizacja interesów Polski - zaznaczył premier.
- My podkreślamy, że Unię Europejską musi przede wszystkim łączyć polityka w zakresie rozwoju infrastruktury, nasza polityka Trójmorza, czyli infrastruktura północ - południe, Via Carpatia, połączenia gazowe, uniezależnienie od Rosji – to są cele twarde, cele, które my realizujemy, a to, co udało nam się osiągnąć w zakresie dobrowolności relokacji migrantów, uchodźców jest naszym wielkim sukcesem - ocenił.