Prezydent podkreślił w przemówieniu, że sprawiedliwy podział dóbr w społeczeństwie świadczy o nowoczesnym państwie i społecznej gospodarce rynkowej. - Tylko taka polityka przyniesie rozwój państwa nowoczesnego i jednocześnie silnego. Tylko dzięki takiej polityce będziemy w stanie podwyższać świadczenia, renty i emerytury - mówił.
Andrzej Duda wyraził nadzieję, że uda się wypłacić zapowiadaną trzynastą emeryturę oraz podnieść płacę minimalną.
Tłumaczył, że "Polska nie może być państwem taniej siły roboczej". - Polska musi być państwem, w którym jest wysoka wydajność, w którym są wysoko wykwalifikowani pracownicy, którzy dobrze pracują. Polacy potrafią dobrze pracować - przekonywał prezydent.
Duda zwrócił się także do rolników. Powiedział, że dzięki nim Polska ma zapewnione bezpieczeństwo żywnościowe. - Pod tym względem jesteśmy absolutnie samowystarczalni. To jest efekt trudu polskiego rolnika - zaznaczył.
Prezydent podkreślił również, że Polska musi dążyć do tego, by dopłaty dla rolników nie były niższe niż średnia unijna. - Mamy ku temu wielką szansę - mówił. - Naszym kandydatem na unijnego komisarza ds. rolnictwa jest Janusz Wojciechowski, który doskonale zna problemy rolnictwa - dodał prezydent.