W okręgu nr 100, obejmującym powiaty: koszaliński, sławieński, szczecinecki oraz Koszalin, na Gawłowskiego zagłosowało, jak podano oficjalnie na stronie PKW, 44 956 wyborców. Dało mu to poparcie na poziomie 33,67 proc.
Dla Gawłowskiego, czterokrotnie wybieranego na posła, wiceministra środowiska w rządzie PO-PSL, byłego sekretarza generalnego PO, to będzie pierwsza kadencja w Senacie. Gawłowski jest członkiem PO, choć o mandat senatora ubiegał się z własnego komitetu – KWW Demokracja Obywatelska.
On sam 3 września podczas konferencji prasowej, tłumacząc tę decyzję podkreślił, że nie chce, by „ataki PiS” na niego w jakikolwiek sposób obciążały jego przyjaciół z Koalicji Obywatelskiej, z szeroko rozumianej opozycji. Jednocześnie zaznaczył, że ani KO się od niego nie odcięła, ani on nie odciął się od niej.
Gawłowski jest jednym z oskarżonych w tzw. aferze melioracyjnej, m.in. o przestępstwa o charakterze korupcyjnym i pranie brudnych pieniędzy. Akt oskarżenia do szczecińskiego sądu wpłynął 4 lipca. Chodzi o nieprawidłowości przy 26 inwestycjach realizowanych przez Zachodniopomorski Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych w Szczecinie. Obrońca Gawłowskiego mówił, że jego klient udowodni swoją niewinność, bo nie popełnił zarzucanych mu czynów.
Krzysztof Nieckarz z PiS uzyskał 44 636 głosów (33,43 proc.). Drugim kontrkandydatem Gawłowskiego był lekarz Krzysztof Berezowski (KWW Niezależny – K.Berezowski). Na niego zagłosowało 43 933 wyborców (32,90 proc.). W tym okręgu w ramach tzw. paktu senackiego opozycja nie wystawiła wspólnego kandydata.
Frekwencja w okręgu nr 100 wyniosła 57,66 proc., w samym Koszalinie 65,27 proc.
W poprzednich wyborach do Senatu w tym okręgu zwyciężył Piotr Zientarski (PO), na którego zagłosowało 40 452 wyborców (35,66 proc.).