- Mamy do czynienia z ordynarnym zamachem konstytucyjnym - tak prof. Rzepliński ocenił kandydatów PiS na sędziów TK.

Dodał, że ta sytuacja miała miejsce przez całą, ostatnią kadencję Sejmu.

Reklama

- Uważam, że jest to moment konstytucyjny, aby Sejm zmienił w ustawie o TK odpowiednie postanowienie, aby na każdy wakat kolejny sędzia wybierany był 2/3 głosów w Sejmie. Drugi przepis, że do czasu powołania sędziego na brakujące miejsce dotychczasowy sędzia pełni swój urząd - tak mają Niemcy, Włosi - mówił były prezes TK.

Jego zdaniem to, co ma miejsce jest kompletną destrukcją polskiego sądownictwa konstytucyjnego. - To jest kolejny potężny, być może potworny cios zadany zasadzie konstytucyjnej demokracji, zasadzie rządów prawa - dodał.