"Pod rządami PO zaczyna się niepotrzebna i skrajnie szkodliwa wojna z prezydentem" - grzmiał na konferencji prezes PiS. Jak tłumaczył, wszystko przez ambicje prezydenckie Donalda Tuska, który w ostatnich wyborach prezydenckich przegrał z Lechem Kaczyńskim.
"Ludzie szybko zrozumieją, że popełnili błąd, głosując na PO" - mówił Jarosław Kaczyński.
Na tę wypowiedź ostro zareagował szef klubu Platformy. "Padło tyle słów o nienawiści, agresji, padło wiele niepotrzebnych, obraźliwych dla Platformy i rządu stwierdzeń" - oburzał się Zbigniew Chlebowski. "Czas, panie prezesie Kaczyński, aby wyleczył się pan z tej traumy powyborczej. Mam wrażenie, że Jarosław Kaczyński wciąż ma problemy emocjonalne" - dodał.
Zapowiedzi Prawa i Sprawiedliwości o stu dniach spokoju dla rządu PO-PSL okazały się nieprawdziwe - nie ma wątpliwości szef klubu Platformy.