Szumowski pytany o uroczystości, podczas której kilkunastu polityków PiS było w jednym miejscu i nie stosowali odpowiedniej w czasie pandemii odległości od siebie, przyznał, że "te odległości powinny być na pewno większe".

Reklama

Trwa ładowanie wpisu

Zaznaczył, że była to 10. rocznica tragedii, która dotknęła Polskę, i zawsze setki osób uczestniczyły w uroczystościach upamiętniających tę tragedię.

Reklama

Teraz pan premier w imieniu całego rządu składał wieniec, było tam raptem kilkanaście osób – mówił. "Pamiętajmy, że jest to symboliczne uczczenie tragedii tych ludzi, którzy zginęli" – przekonywał.

Można było zrobić to pojedynczo lub w nieco większych odstępach – przyznał.