Kukiz zaznaczył, że "podczas gdy dochodzi do odmrażania gospodarki, luzuje się zasady przebywania w miejscach publicznych, a na wiecach politycznych często nie zwraca się w ogóle uwagi na restrykcje, branża artystyczna jest w zawieszeniu".
Jak podkreśla, chodzi o "odwieszenie" koncertów, festiwali muzycznych i jasne informacje dotyczące zasad organizacji takich wydarzeń. W tej sprawie Paweł Kukiz razem z posłem Koalicji Polskiej Pawłem Szramką złożył interpelację do ministra kultury i dziedzictwa narodowego Piotra Glińskiego.
Krezusi dadzą sobie radę. Mogą sprzedać dom i kupić mniejszy. Chodzi o muzyków, którzy zarabiają w okresie od maja do września, przygrywając krezusom. Ich zarobki muszą im wystarczyć na 12 miesięcy - uzasadnia swój apel polityk i muzyk.
Kukiz i Szramka w interpelacji pytają szefa resortu kultury, czy ministerstwo zamierza wyjść na przeciw oczekiwaniom przedstawicieli branży artystycznej i doprecyzować w najbliższym czasie zasady powrotu takich wydarzeń jak koncerty oraz festiwale muzyczne, a także, czy w przypadku tego rodzaju wydarzeń zmieniony zostanie przepis mówiący o maksymalnym udziale 150 osób.