Kinga Duda zaapelowała do wszystkich, "żeby nikt w naszym kraju nie bał się wyjść z domu", gdyż - jak podkreśliła - "niezależnie od tego, w co wierzymy, jaki mamy kolor skóry, jakie mamy poglądy, jakiego kandydata popieramy, i kogo kochamy, wszyscy jesteśmy równi, i wszyscy zasługujemy na szacunek".
- Nikt nie zasługuje na to, żeby być obiektem nienawiści, absolutnie nikt - podkreśliła córka prezydenta.