Premier Mateusz Morawiecki poinformował w czwartek, że dotychczasowy szef sejmowej Komisji Spraw Zagranicznych Zbigniew Rau zastąpi Jacka Czaputowicza i będzie nowym ministrem spraw zagranicznych.

Reklama

- Myślę, że minister Rau będzie doskonale prowadził nasze działania w ramach polityki zagranicznej; robił to świetnie jako szef Komisji Spraw Zagranicznych - ocenił w piątek w TVN24 wiceminister.

Jabłoński został poproszony o odniesienie się do krytyki ze strony opozycji wobec wyznaczenia Raua na nowego szefa MSZ w związku z jego wpisami w mediach społecznościowych z czasów, gdy był wojewodą łódzkim. "Stop ideologii LGBT, stop cywilizacji śmierci” – pisał na Facebooku Rau.

- Regularnie słyszymy ze strony polityków Lewicy, polityków Platformy wielkie oburzenie, że politycy Prawa i Sprawiedliwości mają poglądy takie jak pozostali politycy Prawa i Sprawiedliwość. To nie jest nic nadzwyczajnego, że politycy o poglądach bliskich ideom, programowi Prawa i Sprawiedliwości zostają ministrami w rządzie Prawa i Sprawiedliwości - odparł wiceszef MSZ.

- Jesteśmy dość szeroką koalicją, różnimy się czasami w poglądach i w sposobie ich prezentowania, sposobie akcentowania pewnych tematów, ale łączy nas przekonanie, że pewien konserwatywny światopogląd, konserwatywne wartości zasługują na obronę i ochronę. To jest rdzeń naszej polityki, to jest to, czym się kierujemy. Myślę, że nie powinno być to zaskoczeniem dla nikogo po pięciu latach naszych rządów, że polityk, który ma konserwatywne poglądy, zostaje ministrem w konserwatywnym rządzie - powiedział.

Jak dodał, "w dyskusji publicznej dopuszczalne jest, żeby wyrażać poglądy w ramach wolności słowa, chronionej konstytucyjnie". - Jeśli ktoś się z tym nie zgadza, może podjąć z tym polemikę. Natomiast zakaz wyrażania pewnych poglądów byłby czymś absolutnie niedopuszczalnym - stwierdził Jabłoński.

Reklama

Pytany, czy jest spokojny o opinię o Polsce na arenie międzynarodowej w związku z zapowiedzianą zmianą na stanowisku szefa MSZ, odparł: Jestem spokojny o to, że będziemy dalej prowadzić konsekwentną politykę zagraniczną, a jestem równocześnie pewny, że o złą opinię będzie, tak samo jak dotychczas, dbała opozycja. I będzie robiła wszystko, żebyśmy tę opinię mieli jak najgorszą, bo niestety tym się nasza opozycja konsekwentnie od pięciu lat zajmuje.

Zbigniew Rau w latach 2015-2019 sprawował funkcję wojewody łódzkiego. W ostatnich wyborach parlamentarnych uzyskał mandat posła i został powołany na szefa sejmowej komisji spraw zagranicznych. Był również senatorem VI kadencji.

Jest prawnikiem, nauczycielem akademickim. Rau od 2006 r. jest profesorem zwyczajnym Uniwersytetu Łódzkiego, pracuje na UŁ jako kierownik Katedry Doktryn Polityczno-Prawnych oraz Centrum Myśli Polityczno-Prawnej im. Alexisa de Tocqueville’a.

Od 2005 r. związany z Prawem i Sprawiedliwością. Był członkiem Honorowego Komitetu Poparcia Lecha Kaczyńskiego w wyborach prezydenckich i uzyskał mandat senatora w 2005 r.