Mamy 2 płcie. Jakakolwiek promocja na uczelni i realizacja toku studiów przecząca temu wydaje się aberracją i dlaczego państwo ma to finansować? – ocenił wiceszef Solidarnej Polski.
Woś powiedział, że projekt jest na etapie "bardzo dobrze przemyślanego postulatu programowego”. Regulacje prawne w tym zakresie nie są wyjątkowo skomplikowane więc taki projekt da się bardzo szybko napisać – dodał.
Polityk był również pytany o transpłciowych studentów Uniwersytetu Jagiellońskiego, którzy sami wybiorą, jak mają się do nich zwracać wykładowcy.
To szerokie, trochę oderwane od rzeczywistości regulacje. Indywidualny przypadek bez problemu można rozważyć . Każdą sprawę można indywidualnie ogarnąć. Ale wprowadzanie powszechnego obowiązku jest czymś dziwacznym – stwierdził Woś w Radiu ZET.