Co to za zwierzątko? Ktoś wie? - taką zagadkę zadała w piątek na Twitterze użytkowniczka Ania.
Jedną z osób, która odpowiedziała był prezydent Andrzej Duda.
Opos - napisał.
Jego odpowiedź stała się wpisem szeroko komentowanym na Twitterze. Internauci zwrócili uwagę, że podczas bardzo poważnej sytuacji w kraju, gdy wzrost zakażeń sięgnął w piątek 4739 a w sobotę 5300 osób, prezydent beztrosko serfuje w sieci.
Poważny prezydent na trudne czasy - napisała Barbara Nowacka z Koalicji Obywatelskiej.
Agnieszka Pomaska we wpisie z oposem zamieściła dane liczbowe dotyczące zakażeń i zgonów spowodowanych koronawirusem.
A co to za wykresy? Ktoś wie? Może Andrzej Duda? - pytała.
Marek Belka opublikował w mediach społecznościowych prywatną wiadomość od prezydenta Dudy.
"Kiedy głowa państwa postanawia skorzystać z funkcji wiadomości prywatnej na Twitterze. I nawet linki dobiera ciekawe. @AndrzejDuda, nieustające gratulacje!"
Prezydent jeszcze raz postanowił zabrać głos ws. zagadki z oposem.
"Przepraszam wszystkich „oburzonych” hejterów i totalną oposycję, podobno to jednak nie jest #opos tylko dydlef wirginijski. Wybaczcie. Mea culpa..." - napisał Andrzej Duda na Twitterze./