We wtorek w Sejmie minister rodziny poinformowała posłów o pomocy dzieciom z niepełnosprawnościami, m.in. w ramach programu "Za życiem". Szefowa MRiPS omówiła również ewentualne skutki realizacji wyroku TK w sprawie aborcji.

Reklama

Podczas debaty w Sejmie w imieniu Koalicji Obywatelskiej głos zabrała wiceprzewodnicząca klubu KO i liderka Inicjatywy Polska Barbara Nowacka.

Oskarżam was, politycy PiS, oskarżam cię Jarosławie Kaczyński, o zniszczenie konstytucyjnego ładu, o doprowadzenie do chaosu na polskich ulicach, o doprowadzanie do wojny polsko-polskiej, wojny, która prowadzi tylko do jednego, do pogardy i nienawiści – mówiła Nowacka z trybuny sejmowej.

Przypomniała, że we wtorek zostało w Polsce zanotowanych ponad 16 tys. nowych przypadków zakażenia koronawirusem.

Wstyd i hańba. Oskarżam was o to, że odbieracie godność kobietom, odbieracie im prawo do spokojnego i bezpiecznego rodzicielstwa. Oskarżam was o cyniczne wykluczanie osób niepełnosprawnych o używanie ich do wojny politycznej. Panie Antoni Macierewicz, pana oskarżam za wojnę w związku ze Smoleńskiem. Polacy tego nie zapomną.(...) Oskarżam was o to, że dzisiaj rodziny będą żyły w strachu. Oskarżam was o kłamstwa i pogardę wobec osób z niepełnosprawnościami – kontynuowała.

Oceniła, że partia rządząca nie daje kobiecie i rodzinie "prawa do wyboru". Dla nas najważniejsze jest dobro kobiet i rodzin. Rodzin, które chcą być szczęśliwe i kobiet, które umieją same wybrać. Bo Polki, panie i panowie z PiS, panie Jarosławie Kaczyński, są mądre. Są gotowe na walkę o swoje prawa i o konstytucję, a konstytucja daje im prawo do życia w bezpiecznej Polsce – powiedziała.

Podkreśliła, że w rządzie PiS za bezpieczeństwo odpowiada prezes tej formacji i wicepremier Jarosław Kaczyński. "Musi on odejść" – stwierdziła Nowacka. Dodała, że KO wnosi o odrzucenie informacji minister Maląg.

Reklama

Posłanka KO Iwona Hartwich dodała, że sytuacja rodzin z osobami niepełnosprawnymi w Polsce jest dramatyczna. Możecie państwo mówić, że wydajecie masę milionów na pomoc dla osób z niepełnosprawnościami, ale to się nie przekłada na realne ich życie – oceniła.

Zwróciła uwagę, że program "Za Życiem" nie jest kierowany do osób powyżej 18 lat. Co my mamy zrobić pani minister z naszymi dziećmi, kiedy kończą o 18 lat i jeden dzień. Są od wielu lat pozostawione same sobie – powiedziała Hartwich, zwracając się do szefowej MRiPS Marleny Maląg.

Podkreśliła, że "zostały obcięte miliony na opiekę wytchnieniową i usługi opiekuńcze". Pani (minister Maląg – PAP) mówi, że jest więcej środków? Dlaczego pani kłamie? Tych środków w tym roku jest mniej. Za to niepełnosprawne osoby, szczególnie te po 18. roku życia są niewidzialne, te rodziny są niewidzialne – dodała.

Posłanka KO wspomniała też o proteście osób niepełnosprawnych w Sejmie z 2018 r., który – jak przyznała – był czasem upokorzenia.