Gowin został zapytany w środę na konferencji prasowej, czy jeśli Senat nie poprze kandydatury posła PiS Bartłomieja Wróblewskiego na stanowisko Rzecznika Praw Obywatelskich, to Porozumienie wystawi wówczas swojego kandydata i będzie liczyło na poparcie go przez pozostałych koalicjantów.
Wicepremier odparł, że Porozumienie poprze w Senacie kandydaturę Wróblewskiego. - Jestem przekonany, że gdyby do tej kandydatury przychylił się też Senat, to nowy rzecznik byłby zaskakująco niezależny od wszelkich obozów politycznych - ocenił Gowin.
Porozumienie wystawi swojego kandydata na PRO
Przyznał, że w przypadku odrzucenia kandydatury Wróblewskiego przez Senat, Porozumienie wystawi swojego kandydata na PRO i będzie oczekiwać, że PiS oraz Solidarna Polska tę kandydaturę poprą. - Będziemy też namawiać do tego nie tylko w Senacie, ale również w Sejmie naszych partnerów z partii opozycyjnych, by głosowali za kandydaturą, która będzie gwarantowała bezstronność - dodał.
W miniony czwartek Sejm wybrał posła PiS, prawnika Bartłomieja Wróblewskiego na stanowisko RPO. W głosowaniu przepadły kandydatury prawnika Sławomira Patyry i działacza społecznego Piotra Ikonowicza. By Wróblewski mógł objąć urząd rzecznika, jego kandydaturę musi zaakceptować Senat.