Wicemarszałek Sejmu w rozmowie w Polskim Radiu 24 zapewnił, że w sprawie sytuacji na granicy rząd i służby są w kontakcie z przedstawicielami białoruskiej opozycji. Istotniejsza z punktu widzenia skuteczności ochrony naszej granicy jest współpraca międzynarodowa między państwami, które są w podobnej sytuacji, ale też naszej z państwami UE czy NATO, a także z władzami tych organizacji. Te kontakty istnieją. Cały czas wymiana informacji trwa.(...) Cały czas kontakty międzynarodowe trwają - podkreślił Terlecki.

Reklama

Terlecki: Opozycja nie ma nic do powiedzenia

Pytany o zarzuty niektórych polityków opozycji o braku działania polskiego rządu i służb w sprawie sytuacji na granicy odparł, że jest to niepoważne i irytujące. Opozycja nie ma nic do powiedzenia. Nie ma żadnego pomysłu, programu i propozycji. Kompletna organizacyjna i ideowa pustka. (...) Niech zaproponują, co można by zrobić lepiej. Nigdy to się nie zdarza" - zauważył Terlecki.

Na pytanie, czy media powinny zostać dopuszczone do terenów granicznych z Białorusią, odparł: Myślę, że nie. To jest sytuacja bardzo trudna i nerwowa. Tam są żołnierze narażeni na wielki stres i napięcie. Można by myśleć o wpuszczeniu jednej czy drugiej ekipy, ale jak wejdzie jedna to chcą i inne. A niestety cześć naszych mediów zachowuje się bardzo nieodpowiedzialnie.

Kryzys na granicy

W poniedziałek rano media obiegła informacja o dużej grupie migrantów, która planuje przekroczyć granicę Białorusi z Polską. Migranci znajdują się w okolicy Kuźnicy. Resort obrony narodowej poinformował po południu, że służbom MSWiA i żołnierzom udało się zatrzymać pierwszą masową próbę sforsowania granicy. Obecnie migranci rozbili obóz w rejonie Kuźnicy. Pilnują ich służby białoruskie.

W BBN w poniedziałek po południu odbyła się zwołana przez prezydenta Andrzeja Dudę narada nt. sytuacji na granicy polsko-białoruskiej. Wcześniej w poniedziałek pod przewodnictwem premiera Mateusza Morawieckiego odbył się sztab kryzysowy, który omawiał obecną sytuację na polsko-białoruskiej granicy z udziałem m.in. wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego oraz szefów MSWiA, MSZ i MON.