Podczas konferencji prasowej podsumowującej niemal pięć lat prezydentury Trzaskowskiego stołeczni działacze Solidarnej Polski nawiązali do jego obietnic wyborczych. Wyliczyli 11 kluczowych inwestycji, które wciąż czekają na realizację.
Niezrealizowane obietnice?
Rafał Trzaskowski podczas kampanii wyborczej w 2018 r. obiecywał, czego to nie wybuduje, a wszystko leży. Praktycznie żadna z kluczowych inwestycji nie jest realizowana zgodnie z obietnicami – powiedział Kaleta. I wymienił m.in.: dokończenie budowy II linii metra i budowa III linii metra, budowę dodatkowych stacji na I linii metra Muranów i Plac Konstytucji, dokończenie obwodnicy śródmiejskiej, budowę Teatru Rozmaitości oraz siedziby orkiestry Sinfonia Varsovia, a nawet dokończenie budowy Muzeum Sztuki Nowoczesnej.
Przypomniał, że w połowie stycznia premier Mateusz Morawiecki zaproponował, że przekaże stolicy dodatkowe 3 mld zł. Wydawać by się mogło, że Rafał Trzaskowski weźmie te pieniądze z pocałowaniem ręki, (…) a on wysłał listę życzeń do pana premiera na 11 mld zł – oznajmił Kaleta.
Natomiast radny z Targówka Cezary Wąsik ocenił, że "Trzaskowski wziął swoją ulotkę wyborczą z 2018 r. i wysłał do premiera Morawieckiego z prośbą o realizację swoich obietnic" z kampanii prezydenckiej.
To w takim razie (…) skoro Rafał Trzaskowski nie jest w stanie ich spełnić i chce się zająć kampanią wyborczą Platformy Obywatelskiej, niech się poda do dymisji, pan premier wskaże komisarza i wszystkie te inwestycje zrealizujemy – pokreślił wiceminister sprawiedliwości.
Autor: Wojciech Kamiński