W niedzielę w samo południe na Rondzie Dmowskiego w Warszawie zebrali się uczestnicy zainicjowanego przez lidera PO Donalda Tuska "Marszu Miliona Serc"; manifestanci przejdą ulicami Marszałkowską, Świętokrzyską, Jana Pawła II aż do Ronda "Radosława".
Lider Platformy Obywatelskiej Donald Tusk podkreślał wcześniej, że nie jest marsz żadnej partii i deklarował, że "będą w nim szli wszyscy ci, którzy chcą lepszej Polski".
Zorganizowanie 1 października w Warszawie "Marszu Miliona Serc" Tusk zapowiedział w lipcu, komentując wówczas sprawę policyjnej interwencji wobec pani Joanny z Krakowa. Lider Platformy podkreślił, że będzie to marsz, który da wszystkim pewność zwycięstwa. "Nie pozwolimy na to, żeby zło panoszyło się w naszym codziennym życiu" - mówił wtedy szef PO.