"Właśnie dlatego wizyta prezydenta Wiktora Juszczenki ma takie znaczenie. Spotkali się przywódcy dwóch dużych krajów, które łączą stosunki strategiczne. Europa - która ma być Europą kooperacji, a nie dominacji musi - być oparta o takie porozumienia" - mówił na konferencji Lech Kaczyński.

Reklama

>>> Odsłonięcie pomnika ofiar AK bez prezydentów

"Główna bitwa o taką właśnie Europę rozegra się na terenie dwóch krajów - Polski i Ukrainy. Jeżeli zwycięży partnerska Europa, będzie to nasza duża zasługa. Jeśli przegramy, to oczywiście nie grozi nam żadna wojna, ale będzie gorzej, dużo gorzej. I będą narastać napięcia" - dodał prezydent.

Podkreślił, że z Ukrainą trwają rozmowy, by doszło do "ostatecznego pojednanie". " W naszej historii były czasy trudne, ale chcemy te problemy rozwiązać" - powiedział.

Polskiemu prezydentowi wtórował Wiktor Juszczenko. "Pamiętamy naszą historię, nie zawsze była. Ale powinna być prawdą i służyć dniu jutrzejszemu" - dodał.