"Nie możemy rezygnować z prawdy historycznej, bo prawda jest jedna(...) Sowiecki nóż w plecy musi być upamiętniony" - powiedział Krzysztof Putra radiowych w "Sygnałach Dnia". Dodał, że projekt uchwały przygotowany przez Prawo i Sprawiedliwość nie jest jątrzący, a jedynie oddaje prawdę tamtego okresu. I wyraził przekonanie, że projekt PiS zostanie zaakceptowany przez cały sejm.

Reklama

>>> PO ma swój projekt uchwały ws. 17 września

Na to się jednak nie zanosi. Projekt uchwały przygotowany przez PiS został już ostro skrytykowany przez PO, a marszałek Sejmu Bronisław Komorowski opracował własny. I na dodatek wyznaczył Stefana Niesiołowskiego do wypracowania wersji kompromisowej.

A jego pierwsze słowa już wzburzyły PiS. Polityk PO powiedział, że Katyń to nie było ludobójstwo. "To była zbrodnia wojenna. Ludobójstwo to jest zagłada narodu. W historii do tej pory były dwa ludobójstwa: Holokaust i wielki głód na Ukrainie. Katyń to było coś innego. Polscy oficerowie odmówili współpracy z komunistami i zostali zamordowani. Ci, którzy na nią poszli, przeżyli, jak Berling. Poza tym przyjęcie takiego stanowiska miałoby bardzo poważne konsekwencje polityczne" - powiedział w wywiadzie dla DZIENNIKA.

Projekt autorstwa PiS został złożony w Sejmie w ubiegły czwartek. "Faszyzm i komunizm, dwa wielkie totalitaryzmy XX wieku oraz ich przywódcy ponoszą odpowiedzialność za doprowadzenie do wybuchu II wojny światowej i jej skutki. Armia Czerwona przyniosła na ziemie polskie śmierć i pożogę. Na porządku dziennym były ludobójstwo, morderstwa, gwałty, grabieże i inne szykany" - czytamy w dokumencie.

>>> Niesiołowski: Katyń nie był ludobójstwem

Autorzy podkreślają, że wojska radzieckie wkraczały na wschodnie tereny Polski "jako agresor z planem zniszczenia i grabieży". "Sejm Rzeczypospolitej Polskiej wzywa władze polskie do podjęcia kroków zmierzających do zaniechania fałszowania historii. Każdy dzień rozpowszechniania gloryfikującej Stalina i ZSRR propagandy jest zniewagą wobec państwa polskiego, ofiar II wojny światowej w Polsce i na całym świecie oraz wszystkich demokratycznych narodów" - głosi projekt uchwały.