Wpis byłego doradcy Przemysława Czarnka
Marek Kuna w przeszłości był doradcą społecznym byłego ministra edukacji Przemysława Czarnka. Pracę stracił po tym, jak opublikował kontrowersyjny wpis w mediach społecznościowych.
W sobotę Kuna zamieścił na platformie X wpis, do którego dołączył zdjęcie z plaży w Jelitkowie. "Jelitkowo. Gdy człowiek myśli, że nic nie jest w stanie zakłucić dosyć głośnego gwaru ukraińskich mężczyzn, kobiet i dzieci, pojawiają się oni - inżynierowie obmyślający jakiś niezbędny Polsce projekt (pisownia oryginalna – red.)" – napisał.
Wpis wywołał kontrowersje. Internauci oskarżyli Kunę o rasizm, a także dostrzegli błąd ortograficzny. Napisał on bowiem "zakłucić" zamiast "zakłócić".
"Nigdy bym się nie spodziewał, że zwykła, rzetelna relacja z plaży wywoła takie poruszenie... O niczym nie uzasadnionych oskarżeniach o rasizm nie wspomnę (pisownia oryginalna – red.)" – odpowiedział po kilku godzinach Kuna, ponownie z błędem ortograficznym.
Kontrowersyjna działalność Marka Kuny. Dymisja ze stanowiska
Marek Kuna w przeszłości pełnił funkcję społecznego dorady ministra edukacji, a także był rzecznikiem prasowym Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Lublinie. W marcu 2022 r. zamieścił on na swoim profilu wpis sugerujący, co powinno spotkać polityków i zwolenników opozycji: "Przesłanie do wszystkich zdrajców Polski: tusków, lisów, giertychów, budków, lasków, matczaków, kohutów itp."
Dołączył do wpisu grafikę, na której widnieje sznur z pętlą. Obok sznura widniał napis: "Pamiętaj jak skończył Emil Czeczko!".Po burzy, jaką wywołał ten wpis, Kuna usunął go i dopisał, że "przeprasza urażonych".
Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek poinformował wówczas, że Kuna podał się do dymisji. - Nie akceptuję tego typu form debaty. Zadzwoniłem do niego. Usunął tweeta – stwierdził.
Ogłosił też, że dymisja Kuny ze stanowiska doradcy społecznego szefa MEiN została przyjęta.