Marszałek Sejmu Szymon Hołownia w piątek w Polsat News powiedział, że wielokrotnie sugerowano mu, aby opóźnił zaprzysiężenie Karola Nawrockiego na Prezydenta RP i dokonał w ten sposób "zamachu stanu". Pytany, kto składał mu te propozycje, mówił o ludziach, którym "nie podobał się wynik wyborów prezydenckich".

Zawiadomienie do prokuratury

Słowa marszałka są szeroko komentowane przez polityków różnych opcji. Wniosek dowodowy do prokuratury złożył w tej sprawie prawnik Ordo Iuris Bartosz Lewandowski.

Reklama

"Namawiano do złamania konstytucji"

My jesteśmy wstrząśnięci, co padło wczoraj na antenie Polsatu. Mówi to druga osoba w państwie, zatem bardzo poważny polityk, który wskazuje, że tuż po wyborach prezydenckich przyszli do niego jacyś bliżej nieokreśleni politycy i prawnicy, namawiając go do złamania konstytucji - powiedział Polsatowi Leśkiewicz.

Karol Nawrocki przygotowuje się do złożenia przysięgi

Jak dodał, opóźnienie zaprzysiężenia legalnie wybranej głowy polskiego państwa "to bez wątpienia, w ocenie politycznej i prawnej, próba dokonania zamachu stanu". Stwierdził jednocześnie, że Nawrocki obecnie przygotowuje się do złożenia "przysięgi przed narodem". - To główny cel, jaki przed nim stoi - zapewnił. Leśkiewicz liczy na to, że prokuratura zareaguje na zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa, jakie złożono po słowach Hołowni z "Gościa Wydarzeń". -Karol Nawrocki wygrał wybory prezydenckie większością głosów, decyzją Polaków i będzie prezydentem od 6 sierpnia - przypomniał.

https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2025-07-26/otoczenie-nawrockiego-wstrzasniete-jest-reakcja-na-slowa-holowni/