W programie TOK FM Tomasz Trela ocenił, że prezydent Nawrocki jest "niedoświadczony". Według niego brak doświadczenia sprawił, że prezydent nie pojechał na spotkanie, ponieważ "bał się teraz tam pojechać". Trela uważa, że Nawrocki wolał nie ryzykować odwołania zaplanowanego na 3 września spotkania sam na sam z Donaldem Trumpem.

Krytyka Kaczyńskiego

Zdaniem Treli, za decyzją Nawrockiego może stać sztab kryzysowy z udziałem Jarosława Kaczyńskiego. Jarosław Kaczyński, który powiedział 'nie jedź, Karol, dlatego że jak pojedziesz teraz, to będziesz jednym z wielu i nie będziesz miał zdjęcia sam na sam z Trumpem' – powiedział poseł.

Reklama

Porównanie z Andrzejem Dudą

Mimo wielu różnic, Trela uważa, że Andrzej Duda w sprawach najważniejszych "nie słuchał zawsze Kaczyńskiego i próbował realizować politykę w interesie naszego kraju". Nawrocki po kilkunastu dniach od objęcia urzędu miał pierwszy podstawowy test. Mógł siedzieć w Waszyngtonie, reprezentować naszą część Europy, nasze interesy i pokazać stanowisko Polski – podsumował Trela, twierdząc, że prezydent myślał wyłącznie o swoim interesie i interesie PiS.