Według niej, wszyscy zwolnieni udali się w drogę do swych rodzinnych krajów.
W trakcie akcji przeciwko konwojowi, który miał przełamać morską blokadę Strefy Gazy, izraelscy żołnierze zabili dziewięć osób.
Zwolnienie wszystkich zatrzymanych zapowiedział wcześniej w środę prokurator generalny Izraela Jehuda Weinstein. Według niego, "zatrzymanie ich tutaj spowodowałoby więcej szkód dla istotnych interesów państwa niż dobra".
Początkowo podawano, że postępowanie karne zostanie wszczęte wobec około 50 aktywistów, których podejrzewano o użycie przemocy.