Służby sanitarne próbują ustalić, co było przyczyną zatrucia. Pewne jest, że winowajcą jest firma, która dowozi żywność do wszystkich szkół, gdzie zatruli się uczniowie. Lekarze kazali rodzicom obserwować swoje pociechy i zgłaszać każdy przypadek pogorszenia zdrowia.
Masowe zatrucie w Korei Południowej. Ponad 1700 dzieci już ma gorączkę i biegunkę. Trefne obiady na szkolnych stołówkach zjadło 71 tysięcy uczniów z 70 szkół. Do wszystkich jedzenie dostarczała jedna firma.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama