Mieszkańcy dzielnicy Wenecja w Los Angeles (USA) zaczynają się obawiać o swoje bezpieczeństwo. I wcale nie chodzi o bandy rabusiów czy chuliganów. Znacznie większym zagrożeniem są szopy pracze! Okazuje się, że te na pozór sympatyczne zwierzaki rozszalały się i atakują nawet psy. Jeden z nich, dalmatyńczyk Charlie dotkliwie odczuł starcie z bandą szopów. Ale nie poddał się!
Mieszkańcy tej amerykańskiej Wenecji obawiają się o swoich domowych pupilów. A przecież przeprowadzili się tu właśnie ze względu na sporo miejsca dla psów i innych zwierząt trzymanych w domach. Bo okolica jest bardzo zielona i spokojna. I w dodatku jest kanał, jak w prawdziwej Wenecji.
Ale teraz niektórzy myślą nawet o przeprowadzce. A już na pewno nie będą spuszczać swoich psów ze smyczy.