"Komu powinno się ufać, kogo powinno się traktować jako głównego strażnika pokoju na świecie?" - pytał retorycznie podczas kazania George F. Regas, biskup Kościoła Wszystkich Świętych. Pastor krytykował prezydenta George'a Busha za jego politykę wobec Iraku. Twierdził, że to Jezus grzmi jego ustami: "Panie prezydencie, pana doktryna jest mylna!"

"Kościoły nie mogą uczestniczyć w kampanii, stając po czyjejkolwiek stronie" - tłumaczy prawnik ze Szkoły Prawa USC w Dean. "My, biskupi, także potrzebujemy - czuć się wolni, chcemy krytykować" - odpiera Regas.

Podczas prezydenckiej kampanii w 2004 roku aż 110 kościołów było aktywnych politycznie. Jeśli biskup zostanie skazany, prawnicy mogą wytoczyć działa przeciw kolejnym aktywistom w koloratkach.