Pociągiem z Południa wyruszyło sto osób, w tym przedstawiciele resortu obrony i armii. Pasażerowie drugiego pociągu to 50 obywateli Korei Północnej. Próbny przejazd postrzegany jest jako krok w polepszeniu relacji między dwiema Koreami, które formalnie wciąż pozostają w stanie wojny. Władze w Seulu i Phenianie nigdy nie podpisały traktatu pokojowego.
W 2003 roku na krótko i tylko symbolicznie otwarto połączenie kolejowe pomiędzy obu krajami. Nie jeździł przez nie jednak żaden pociąg. Ponownie planowano je uruchomić dwa lata później, władze komunistyczne jednak odwołały otwarcie przejazdu na granicy.
Pierwszy raz od 50 lat dwa pociągi przekroczyły silnie ufortyfikowaną granicę między Koreą Północną a Południową. To pierwszy krok ku polepszeniu stosunków między zwaśnionymi krajami. We wszystkich wagonach było ledwie 150 osób, ale wszystko obserwowało aż 1100 dziennikarzy.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama