Adwokaci z Peterborough z niedowierzaniem kręcą głowami. Takiego wyroku jeszcze nie słyszeli. Ale sędzia Rhys Morgan nie miał innego wyjścia, by uchronić dziewczyny przed szaleńcem.

Reklama

Cranley trafił za kratki, gdy nie mógł przeżyć rozstania z dziewczyną. Wpadł do niej do domu, by wytłumaczyć, że popełnia błąd swego życia. Kobieta nie rozumiała jego słownych argumentów, więc użył siły. Brutalnie ją skopał, a gdy do domu wpadła policja, próbował popełnić samobójstwo.

Dlatego przez najbliższe trzy lata może zapomnieć o spotkaniach z kobietami. Za pobicie spędzi też pół roku w więzieniu.