"Szczególnie boleśnie przeżywam fakt, iż w stosunkach polsko-litewskich zrodziło się tyle napięcia. Oczywiste jest, że przyjaźń, którą konsekwentnie wzmacnialiśmy, zaczyna się kruszyć" - powiedział w poniedziałkowym wywiadzie dla dziennika "Lietuvos Rytas" Adamkus, poproszony o ocenę obecnej polityki zagranicznej Litwy.

Reklama

Jego zdaniem "polityka Litwy względem Białorusi jest katastrofą".

"Wyraźnie przesadziliśmy próbując przypodobać się Alaksandrowi Łukaszence. Po postu ośmieszyliśmy się" - uważa Adamkus.

W ten sposób Adamkus ocenił aktywnie popierane przez prezydent Litwy Dalię Grybauskaite ożywienie w ostatnim okresie stosunków litewsko-białoruskich.

"W ciągu ostatniego półtora roku własnoręcznie niszczymy zaufanie Litwy w regionie bałtyckim. (...) Na arenie międzynarodowej coraz częściej jesteśmy spychani na margines, jako państwo niegodne uwagi" - ocenia były prezydent przypominając chociażby fakt, iż w tym roku Litwa nie otrzymała zaproszenia do udziału w Światowym Forum Gospodarczym w Davos.

Valdas Adamkus zajmował stanowisko prezydenta Litwy przez 10 lat, w latach 1998-2003 i 2004-2009.