Do tragedii doszło dzień wcześniej w jednej ze wsi obwodu. Bezrobotny mężczyzna zaczął strzelać w trakcie kłótni, zabijając 30-letnią kobietę, jej 35-letniego męża i ich 62-letnią sąsiadkę.
Ranił jednocześnie 56-letniego ojca i 14-letniego syna zabitego wcześniej mężczyzny, oraz 34-letnią kobietę.
W czasie strzelaniny, która rozegrała się w domu poszkodowanych, jedna z kul trafiła w telewizor, co doprowadziło do jego wybuchu i pożaru. Gdy na miejsce przyjechała straż pożarna sprawca otworzył ogień również w kierunku strażaków.
Pożar udało się ugasić dopiero po dokonanym przez milicję zatrzymaniu 33-latka.
Niedziela była na Ukrainie ostatnim dniem Świąt Bożego Narodzenia, które mieszkańcy tego kraju, w większości prawosławni, obchodzą zgodnie z kalendarzem juliańskim, czyli 13 dni później niż w świecie zachodnim.