Poinformował o tym oficjalnie w komunikacie specjalny wydział francuskiego ministerstwa finansów zajmujący się walką z praniem brudnych pieniędzy. Według agencji AFP, podjęte przez Paryż środki działania mają dotyczyć "wyższych urzędników i przywódców egipskich, w tym samego Mubaraka".
Wspomniane "podejrzane operacje" obejmują m.in. wypłacanie z banków bardzo dużych kwot pieniężnych, zakup cennych metali czy wysyłanie wysokich przelewów z kont francuskich za granicę.
Źródła bliskie sprawy wyjaśniają, że przyjęte przez Paryż środki działania nie oznaczają całkowitego zamrożenia aktywów byłych egipskich przywódców, lecz tylko wzmożoną kontrolę ich przepływu.
Według mediów, władze francuskie nie spodziewają się odkryć w swoim kraju gigantycznego majątku Mubaraka i jego otoczenia.
W niedzielę Wielka Brytania wezwała do "międzynarodowej skoordynowanej akcji" zablokowania funduszy byłych przywódców Egiptu. Według Londynu, w Wielkiej Brytanii może znajdować się "kolosalny majątek" pochodzący z Egiptu. Szwajcaria zdecydowała już w piątek o "zamrożeniu" w trybie natychmiastowym tamtejszych dóbr Mubaraka i jego otoczenia.