Przewodnicząca Izby Deputowanych, izby niższej rumuńskiego parlamentu, Roberta Anastase ocenił w poniedziałek, że były władca nie powinien wystąpić w parlamencie 25 października, gdyż nie jest on szefem państwa - informuje we wtorek agencja AP.

Najstarsza córka Michała księżniczka Małgorzata powiedziała rumuńskiej stacji telewizyjnej, że "jest to wstyd dla narodu".

Reklama

Urodzony w 1921 roku Michał I był królem Rumunii w latach 1927-1930 oraz 1940-1947. W 1944 r. doprowadził do obalenia dyktatury marszałka Iona Antonescu i wypowiedział wojnę Niemcom. W 1947 r., pod naciskiem ZSRR, został zmuszony do abdykacji oraz emigracji.

W 1992 nowy rząd Rumunii zezwolił Michałowi I na przyjazd do Rumunii, jednak przestraszony jego entuzjastycznym przyjęciem (ponad milion mieszkańców Bukaresztu wyszło na ulice, aby zobaczyć króla), zabronił mu wstępu do kraju na kolejne 5 lat. W 1997 nowym prezydentem Rumunii został Emil Constantinescu i powtórnie przyznał Michałowi I rumuńskie obywatelstwo.(PAP)

jo/ kar/

9822267