Decyzję o ewakuacji podjęto, gdy Narodowy Instytut Geograficzny potwierdził, że w poniedziałek doszło do erupcji podwodnego wulkanu w odległości ok. 5 km od wybrzeża Hierro. Są obawy, że dojdzie do erupcji kolejnego podwodnego wulkanu, znajdującego się jeszcze bliżej wyspy.

Reklama

W nocy z soboty na niedzielę na Hierro ziemia zatrzęsła się z siłą 4,3. Był to najsilniejszy z licznych wstrząsów, które od lipca br. nawiedzają tę najmniejszą i najbardziej wysuniętą na południe wyspę.

Od czterech tygodni na zamieszkanej przez 11 tys. ludzi Hierro obowiązuje drugi stopień pogotowia (w czterostopniowej skali) w związku z aktywnością sejsmiczną.